Pielęgnacja róż jesienią i przygotowanie do zimy

Zaskoczę Cię, jeśli powiem, że pielęgnacja róż nie jest szczególnie trudna. Ale tak naprawdę jest. Aby Twój ogród wypełnił się zapachem tych magicznych kwiatów, a na Twojej stronie rozłożył się bujny dywan we wszystkich odcieniach, nie musisz w ogóle wkładać tyle wysiłku. Najważniejsze to zrobić wszystko dobrze.

Aby można było podziwiać piękno „królowych ogrodu” przez cały sezon wystarczy wybrać dla nich odpowiednie miejsce, odpowiednio i terminowo przygotować pożywną glebę, sadzić, podlewać i karmić. Nie potrwa to długo, ale da niesamowity efekt..

Różom nie poświęcam dużo czasu, ale z roku na rok moje krzewy róż zachwycają bujnym kwitnieniem aż do jesieni. I jestem pewien, że każdy amator może osiągnąć ten sam efekt, chociaż zwyczajowo argumentuje się, że amatorzy nie lubią róż. Jednak początkujący odnoszą również sukcesy w uprawie róż..

Jednak w pielęgnacji róż jest etap, który należy przejść szczególnie ostrożnie, nie tracąc żadnych drobiazgów. To pielęgnacja jesienią i przygotowanie do zimy. To właśnie tę procedurę pomijają tzw. Amatorzy, naiwnie wierząc, że skoro róże zakwitły tak dobrze i bez problemów w ich ogrodzie latem, to również bez problemu zimują..

Ale tak nie jest.

Dlatego warto wybrać słoneczny, osłonięty od wiatrów obszar (wysoce pożądane jest, aby był to taki obszar, który słońce oświetla rano lub po obiedzie - tylko kaktusy bez problemu wytrzymują palące promienie słońca), ostrożnie wykop go, usuń chwasty i zastosuj tam nawóz (na przykład obornik lub humus, róże uwielbiają materię organiczną), podlej i pozostaw do wyschnięcia.

Następnie możemy założyć, że miejsce do sadzenia róż jest gotowe..

Początkującym zawsze radzę nie sadzić róż na samotnych nasadzeniach w różnych częściach ogrodu - nie należy tego robić właśnie dlatego, że róże rosnące w pobliżu są znacznie łatwiejsze do przygotowania na zimę i okrycia.

Za kilka lat, kiedy już dobrze znasz naturę i preferencje tego kwiatu, możesz łatwo rozmnażać róże przez sadzonki i sadzić je w dowolnym miejscu na swojej stronie.

Odległość między różami powinna wynosić co najmniej 30 cm (zależy to od odmiany, im bardziej bujny krzew, tym dalej od siebie trzeba sadzić. Na przykład róże parkowe i hybrydowe są dość duże, a róże pnące są po prostu ogromne, należy wziąć pod uwagę tę okoliczność).

Moim zdaniem róże nie potrzebują towarzyszy i najlepiej prezentują się wśród swoich bliskich. Jeśli jednak chcesz zasadzić swoje piękności obok innych kwiatów, masz prawo. Najważniejsze, że lubisz swoje klomby!

Tak więc, przygotowując miejsce, musisz w ten sposób zrobić dziury i posadzić sadzonki róż. tak, aby szczepionka znajdowała się nieco powyżej poziomu gruntu. Pamiętaj - cały wzrost. który rośnie poniżej poziomu szczepień. usuń natychmiast, w przeciwnym razie twoja róża zamieni się w owoc dzikiej róży w następnym roku.

W ogóle nie potrzebujesz tych „pięknych czerwonych pędów”, więc pozbywaj się ich bezlitośnie przez cały sezon..

Pielęgnacja róż

Dbanie o róże, podobnie jak dbanie o każdą inną roślinę w ogrodzie, sprowadza się do trzech niezbędnych procedur:

  • karmienie niezbędnymi nawozami;
  • rozluźnienie i pozbycie się chwastów w pobliżu buszu;
  • podlewanie ciepłą wodą.

Ogólnie są to wszystkie elementy właściwej pielęgnacji róż w okresie letnim. Pamiętaj o kilku podstawowych zasadach:

  • po każdym podlewaniu konieczne jest poluzowanie gleby, aby nie wyschła, i konieczne jest usunięcie chwastów spod krzewu, ponieważ pobierają one składniki odżywcze tak potrzebne różom;
  • Róże należy podlewać obficie, choć niezbyt często, należy to robić wcześnie rano lub późnym wieczorem i zawsze ciepłą wodą, najlepiej deszczówką. Jeśli nie ma sposobu na zebranie wody deszczowej. chociaż właśnie ustalone. Podlewanie róż wodą z kranu jest całkowicie niedopuszczalne;
  • róże wymagają karmienia, więc pamiętaj, aby stosować nawóz w okresie wegetacji. Specjalne kompleksy najlepiej kupować w kwiaciarniach. Musisz zastosować nawóz natychmiast po podlaniu, aby nie spalić korzeni;
  • róże są bardzo podatne na choroby. to ich plaga, dlatego bardzo wskazane jest spryskiwanie ich mieszanką Bordeaux lub podobnym preparatem kilka razy w ciągu lata (a już na pewno na zimę).

Jeśli zastosujesz się do tych zasad, róże będą pięknie kwitnąć do września..

A potem muszą zacząć przygotowywać się do zimy. A przygotowanie musi być dokładne.

Przygotowanie róż na zimę

Róże należy przykryć na zimę, chyba że oczywiście jesteś szczęśliwym mieszkańcem południowego regionu. Nie słuchaj doradców, którzy mówią, że wystarczy przykryć róże śniegiem, a one łatwo znoszą mrozy. Ale w schronisku mogą zacząć kibicować i umrzeć.

Rzeczywiście, róże są łatwiejsze do tolerowania krótkotrwałych mrozów, nawet dość silnych, niż nadmierne przegrzanie pod materiałem okrywowym. Jednak z powodu silnych mrozów, z których Rosja słynie od co najmniej dwóch miesięcy, róże nadal nie wytrzymają.

A jeśli masz szczęście, zima będzie łagodna. a śnieg zacznie padać wcześnie, po takiej zimie róża jeszcze długo opamięta się, a wreszcie będzie dobrze, jeśli do lipca. Ta okoliczność nie może nie wpływać na kwitnienie..

Dlatego konieczne jest zakrycie róży. Jednak zanim się z nią ukryje, trzeba wykonać więcej manipulacji. Nazywa się je przygotowywaniem róży do hibernacji..

Przed schronieniem się na zimę musisz wykonać następujące czynności:

  • po odczekaniu na jesień należy całkowicie zatrzymać podlewanie, nawet jeśli na zewnątrz jest sucho i ciepło;
  • około października należy usunąć z róży wszystkie liście. Odbywa się to tak, że zimą, jeśli nagle nadejdzie odwilż. liście nie zaczęły gnić pod przykryciem;
  • róże należy spryskać specjalnym płynem dezynfekującym;
  • kiedy zrobi się dostatecznie chłodno, róże muszą być rozrzucone i dostatecznie wysokie, aby chronić podziemną część;
  • i wreszcie, co najważniejsze, róże powinny być odpowiednio przycięte.

Przycinanie róż jesienią to najważniejsza procedura, która realizuje wiele celów, od odmłodzenia starego krzewu po kwitnienie następnego lata. Jednak najważniejszą rzeczą do zapamiętania jest to, że przycięta róża znacznie łatwiej znosi zimno. Dlatego postępuj odpowiedzialnie..

Jak prawidłowo przycinać różę

Przycinanie róży powinno odbywać się ostrym sekatorem około dwóch trzecich pędu, a linia cięcia powinna znajdować się około 1 cm powyżej ostatniego pąka.

Cięcie wykonane pod ostrym kątem powinno wyglądać do wewnątrz, a nerka, nad którą jest wykonana, powinna wyglądać. W przyszłym roku otrzymasz bujny krzew.

Jeśli nie chcesz skracać róży, musisz zostawić niektóre z najsilniejszych pędów i zgiąć je do ziemi, najpierw wiążąc je razem. Wskazane jest użycie do tego nie liny, która może zmiażdżyć i uszkodzić łodygi, ale jakiś miękki elastyczny materiał, na przykład rajstopy.

Zanim zaczniesz zginać łodygi, na korzenie róży należy wylać torf, próchnicę, trociny lub po prostu suche liście - wraz z hillingiem ściółka ochroni podziemną część róży przed zamarzaniem. Najważniejsze, że to schronienie musi być suche. Dlatego do manipulacji wybierz spokojny, suchy dzień..

Musisz bardzo ostrożnie zginać łodygi, stopniowo, robiąc to wzdłuż linii wzrostu kwiatów, w przeciwnym razie mogą po prostu pęknąć. Gdy jesienne róże leżą na ziemi, przymocuj je metalowymi łukami. Następnie możesz schronić się nad różami..

Osobiście wolę schronisko powietrzno-suche, które polega na umieszczeniu na pędach desek, sklejki lub innych osłon, po czym przykrywa się je materiałem okrywającym przepuszczającym powietrze.

Staram się nie zakrywać róż folią. aby uniknąć wysychania w przypadku ciepłej pogody, która często zdarza się w naszym regionie na początku zimy.

Wszyscy wiedzą, że najlepszym materiałem okrywającym jest śnieg, więc jeśli mieszkasz na obszarach, w których pada wcześnie, możesz uważać swoje róże za szczęśliwe..

Ale w tych regionach, gdzie śniegu jest mało, ale jednocześnie jest zimno i wietrznie, należy dodatkowo przykryć róże świerkowymi gałęziami, a dopiero potem założyć suche schronienie. Wtedy twoje piękności na pewno nie zamarzną.

Wiosną materiał pokrywający należy usunąć odpowiednio wcześnie - powtarzam raz jeszcze, róże szybko giną od zamoczenia. Jeśli boisz się wiosennych przymrozków, to stopniowo usuwaj schronienie - na początek wystarczy unieść materiał z końców, wtedy do róż przepłynie świeże powietrze.

Następnie możesz bezpiecznie usunąć materiał okrywowy, całkowicie usunąć świerkowe gałęzie i ostrożnie zgarnąć ściółkę i ziemię z korzeni róży.

Podczas usuwania ściółki z korzeni róży po zimowaniu należy obchodzić się z miejscem szczepienia bardzo ostrożnie, uważając, aby go nie uszkodzić. Możesz przepłukać to miejsce roztworem nadmanganianu potasu lub po prostu posypać pokruszonym węglem aktywnym.

Następnie musisz ponownie dokładnie zbadać swoje róże i przeprowadzić lekkie przycinanie wiosenne - usuń suche pędy i zamrożone łodygi, odcinając uszkodzone części do bardzo żywej tkanki. Cięcie należy wykonać bardzo ostrymi sekatorami, szybko i dokładnie.

Po tym możesz być pewien, że Twoje róże przetrwały zimę..

Jak przygotować róże na zimowe wideo:

Powiązane posty