Balsam do ogrodu i do wnętrz
Rodzaj Impatiens, który można przetłumaczyć jako „nietykalny” lub „drażliwy”, jest podstawą rodziny balsamicznej i składa się z pół tysiąca gatunków rosnących na całej planecie.
Menu
Ze względu na występowanie i różnorodność roślin nie sposób wskazać na mapie dokładnego miejsca, które zasługuje na miano ojczyzny rośliny balsamiczne. Występują na całym świecie w regionach o klimacie umiarkowanym i tropikalnym, ale istnieje kilka głównych ośrodków koncentracji tego gatunku. Są to przede wszystkim kraje Azji i Afryki, Ameryka Północna i Europa.
Historia odkrycia i badań balsamów
Znajomość botaników z wrażliwymi na dotyk rozpoczęła się w XVII wieku. Pierwsze informacje o roślinach z tego rodzaju pochodzą z 1689 roku i zawierają opisy niektórych odmian balsamu pochodzących z Indii i pobliskich rejonów Azji. Następnie Karl Linnaeus podjął się badań nad roślinami, któremu hodowcy zawdzięczają najpełniejszy opis i usystematyzowanie wielu gatunków. Ale największą liczbę odkryć w świecie balsamów naukowcy oczekiwali w XIX wieku, kiedy zaczęto aktywnie badać odległe zakątki i kraje. Jednym z ostatnich uzupełnień była grupa roślin nowozelandzkich, zarejestrowana w 1989 roku..
Najbardziej znanym gatunkiem w naszym kraju jest balsam domowy Wallera, który rośnie dziko u wschodnich wybrzeży Afryki na archipelagu Zanzibar..
To tutaj w 1861 roku odkryto nowe rośliny dla botaników. Kilka okazów, pierwotnie nazwanych na cześć lokalnego władcy, zostało wysłanych do Europy przez brytyjskiego przyrodnika Johna Kirka. Tutaj doceniono uwagę angielskiego misjonarza Horace`a Wallera, który jako pierwszy zauważył nieznaną roślinę i jego odkrycie. A afrykański touch-me-not otrzymał w 1896 roku nazwę Impatiens walleriana.
Roślina jest kochana przez mieszkańców wielu krajów. Obecnie nieustannie kwitnący balsam do wnętrz na Zachodzie jest często nazywany Busy Lizzie, aw Rosji kulturę tę nazywa się światłem Vanka Wet. Tak niezwykłą, wręcz znaną nazwę tłumaczy się osobliwością rośliny, która na liściach tworzy małe kropelki słodkiej cieczy, które ostatecznie zamieniają się w twarde kulki cukru.
Pośród balsamy ogrodowe, na zdjęciu wyróżnia się Impatiens balsamina - niewielki, ale bardzo atrakcyjny pochodzący z Azji Południowej, zdobiący rabaty i obrzeża w wielu regionach Rosji.
W XX wieku hodowcy mogli zapoznać się z rozległą grupą mieszańców z Nowej Gwinei. Teraz te egzotyczne rośliny są dostępne dla kolekcjonerów i miłośników upraw w pomieszczeniach, a poszczególne odmiany na średnich szerokościach geograficznych były tak wygodne, że stały się prawdziwymi chwastami, wypierając rodzime gatunki z ich zwykłych miejsc..
Dotyczy to w pełni balsamu himalajskiego, który sto lat temu znaleziono tylko w swojej ojczyźnie..
Jak wygląda balsam??
Wśród trudno dostępnych lub, jak się je nazywa w Rosji, balsaminy to rośliny dzikie, ogrodowe i domowe. Rośliny jednoroczne na środkowym pasie uprawiane są jako balsamy ogrodowe, a odmiany indoor to rośliny, których sezon wegetacyjny trwa kilka lat..
Dzięki aktywnej selekcji zapoczątkowanej w połowie ubiegłego wieku i popularyzacji bezpretensjonalnych, chętnie kwitnących gatunków balsamy zajęły godne miejsce w kolekcjach hodowców kwiatów..
Co więcej, tak bardzo różnią się od siebie kształtem i kolorem kwiatów, rozmiarami i siedliskami, że trudno nawet podejrzewać przedstawicieli różnych gatunków o przynależności do tego samego rodzaju. Wśród balsamów są:
- jednoroczne rośliny zielne i byliny, które wyglądają jak małe drzewa lub karłowate krzewy;
- karły nie wyższe niż 20 cm i olbrzymy o wysokości 2 metrów;
- mrozoodporny i przyzwyczajony do życia tylko w ciepłym klimacie tropikalnym.
Dlatego odpowiedź na pytanie: „Jak wyglądają balsamy?” nie może być proste i jednosylabowe.
Ale z wieloma różnicami, balsamy z różnych części świata mają wiele wspólnego. Rośliny nazywane są drażliwymi ze względu na specyfikę wielu gatunków. Najlżejsze dotknięcie soczystej skrzynki owocowej powoduje jej natychmiastowe odsłonięcie, a zawartość rozrzucana jest z dużą siłą na odległość kilkunastu metrów.
W świecie roślin balsamy uważane są za swego rodzaju rekordy pod względem różnorodności kształtów i kolorów corollas.
Kwiaty balsamu do wnętrz i jego odpowiedników ogrodowych mogą być proste i podwójne, monochromatyczne i dwukolorowe, z jasnym kontrastowym środkiem lub rozproszonymi plamami na płatkach.
Średnia średnica kwiatów balsamu do wnętrz wynosi 2–4 cm, ale są też rośliny, które zachwycają właścicieli większymi koronami o jasnych kolorach. Charakterystyczną cechą kwiatu balsamu jest cienka zakrzywiona ostroga, ale kształt i wielkość płatków mogą być różne:
- Balsam do pokoju Wallera ma spłaszczone korony, a ich płatki składowe są prawie takie same..
- W innych odmianach, ze względu na skrócone, asymetryczne płatki, kwiaty przypominają bardziej fiołki lub lwie paszcze..
Ta różnorodność jest związana z różnymi warunkami siedliskowymi roślin i owadami biorącymi udział w zapylaniu..
Cechy roślin balsamicznych
Zdecydowana większość balsamów do wnętrz i ogrodów uwielbia cień, jest kilka wyjątków od tej reguły. Przede wszystkim są to rośliny z Nowej Gwinei oraz np. Dziko rosnący balsam glandulifera. Ale wilgoć jest niezbędna dla wszystkich wrażliwych ludzi, ale gatunki kochające wilgoć muszą chronić kwiaty i liście przed nadmiarem wody.
Gładkie lancetowate liście balsamów nie różnią się bogactwem form, ale mogą mieć zarówno monochromatyczne, jak i barwne kolory. Co ciekawe, dzięki specjalnej powłoce powierzchnia blaszki liściowej staczają się z niej krople, a liść pozostaje suchy nawet podczas ulewnego deszczu. Spód jest chroniony przed zamoczeniem i gniciem przez masę drobnych pęcherzyków powietrza uwięzionych między kosmkami.
Kwiaty są chronione przed rosą i deszczem dzięki wydłużaniu szypułek podczas otwierania korony. W rezultacie kwiat balsamu ogrodowego, jak na zdjęciu, pochyla się, a strumienie wody nie mogą zmyć dojrzałego pyłku..